Koszty kredytów hipotecznych część 3 - ryzyko kursowe i spread walutowy
Ryzyko kursowe, wynikające z gwałtownych wahań kursu złotego wobec walut obcych może doprowadzić do wzrostu ryzyka kredytowego, dlatego polityka banków w zakresie walutowych ekspozycji kredytowych zabezpieczonych hipotecznie jest szczególnie ostrożna.
Wystąpienie kryzysu walutowego lub długotrwałej deprecjacji złotego w stosunku do waluty obcej, w której został zaciągnięty kredyt mieszkaniowy może doprowadzić do gwałtownego wzrostu zadłużenia gospodarstw domowych, a w rezultacie do pogorszenia jakości portfela kredytowego banków, przy jednoczesnym bardzo negatywnym wpływie na sytuację finansową banków.
W 2008 roku dynamika wzrostu należności banków z tytułu kredytów na finansowanie nieruchomości mieszkaniowych wyrażonych w walutach obcych wyniosła 106,7% podczas gdy w przypadku wyrażonych w złotych 16,1%. Znaczny udział kredytów walutowych w kredytach na nieruchomości mieszkaniowe (63,3%) wpłynął na utrzymywanie się stosunkowo wysokiego poziomu ryzyka wynikającego z faktu, że kredyty te mają odległe terminy spłaty, a w zdecydowanej większości gospodarstwa domowe nie uzyskują wynagrodzenia w walutach obcych.
Kredytobiorcy ubiegający się kredyt udzielany w walucie obcej już w momencie jego zaciągania nie może być pewien czy w dniu jego wypłaty nie będzie musiał pokryć różnic kursowych. Kwota kredytu z decyzji w momencie uruchomiania jest ponownie przeliczana po kursie kupna z dnia, w którym środki mają być postawione do dyspozycji kredytobiorcy. Jeżeli kurs kupna jest niższy niż ten z arkusza decyzji, klient otrzyma kwotę w złotych mniejszą niż cena nieruchomości, którą chce skredytować i ze swoich środków będzie musiał pokryć powstały niedobór. Są to tzw. ujemne różnice kursowe. W przypadku odwrotnego stosunku kursów walut, na rachunek kredytobiorcy zostanie przekazana nadwyżka pieniędzy.
Dla klienta posiadającego kredyt hipoteczny zaciągnięty w walucie obcej całkowity koszt kredytu jest wielką niewiadomą ze względu na zmiany kursu walutowego. Spłacane co miesiąc raty kapitałowo – odsetkowe przeliczane są po kursie sprzedaży ustalanym przez bank. Kredytobiorca nie ma zatem pewności czy kolejna płatność nie będzie wymagała wyłożenia większej ilości środków na pokrycie bieżącej raty. Decydujący wpływ na możliwość spadku atrakcyjności kredytu walutowego ma osłabienie wartości złotego. Spadek wartości złotego powoduje wzrost kursu walut obcych, co z kolei powoduje zwiększenie wysokości spłacanych w złotych polskich miesięcznych rat. Z drugiej strony - wzmocnienie się złotego skutkuje spadkiem kursu waluty, przez co spłacane raty są niższe.
Biorąc pod uwagę wahania kursów walutowych obserwowanych w ostatnich latach, kształtowanie się wysokości rat wyrażanych w złotych, w przypadku kredytów hipotecznych zaciągniętych w walutach obarczone jest sporą niepewnością.
Kolejnym czynnikiem ryzyka walutowego związanym z ewentualną koniecznością poniesienia przez kredytobiorcę dodatkowych, nieprzewidzianych kosztów jest spread walutowy. Stanowi on różnicę pomiędzy kursem sprzedaży a kursem kupna waluty obcej ogłaszanym przez bank w tabeli kursów walut. Kurs kupna to cena po jakiej daną walutę bank może kupić od klienta a kurs sprzedaży określa za ile daną walutę może klient kupić od banku. Spread jest zróżnicowany w zależności od kredytodawcy i może wynosić (w przypadku kredytów denominowanych najpopularniejszym obecnie frankiem szwajcarskim) od 8 groszy – w najtańszych bankach, do nawet 13-14 groszy w bankach najdroższych.
W Polsce kredyty denominowane walutą obcą (zazwyczaj frankiem szwajcarskim) cieszą się dużym powodzeniem. Można odnieść wrażenie, że mimo dodatkowego kosztu kredytu hipotecznego zaciągniętego w walucie obcej a spłacanego w złotych polskich, kredyty tego będą popularne, dopóki ich oprocentowanie będzie niższe od kredytów złotowych. Jednak ze względu na niepewność towarzyszącą różnicą kursowym kredytobiorcy muszą bardzo poważnie liczyć się z ich negatywnymi skutkami w długookresowej spłacie zobowiązania.
Przeczytaj poprzednie artykuły dotyczące kosztów kredytów hipotecznych - oprocentowania i prowizji.
Wystąpienie kryzysu walutowego lub długotrwałej deprecjacji złotego w stosunku do waluty obcej, w której został zaciągnięty kredyt mieszkaniowy może doprowadzić do gwałtownego wzrostu zadłużenia gospodarstw domowych, a w rezultacie do pogorszenia jakości portfela kredytowego banków, przy jednoczesnym bardzo negatywnym wpływie na sytuację finansową banków.
W 2008 roku dynamika wzrostu należności banków z tytułu kredytów na finansowanie nieruchomości mieszkaniowych wyrażonych w walutach obcych wyniosła 106,7% podczas gdy w przypadku wyrażonych w złotych 16,1%. Znaczny udział kredytów walutowych w kredytach na nieruchomości mieszkaniowe (63,3%) wpłynął na utrzymywanie się stosunkowo wysokiego poziomu ryzyka wynikającego z faktu, że kredyty te mają odległe terminy spłaty, a w zdecydowanej większości gospodarstwa domowe nie uzyskują wynagrodzenia w walutach obcych.
Kredytobiorcy ubiegający się kredyt udzielany w walucie obcej już w momencie jego zaciągania nie może być pewien czy w dniu jego wypłaty nie będzie musiał pokryć różnic kursowych. Kwota kredytu z decyzji w momencie uruchomiania jest ponownie przeliczana po kursie kupna z dnia, w którym środki mają być postawione do dyspozycji kredytobiorcy. Jeżeli kurs kupna jest niższy niż ten z arkusza decyzji, klient otrzyma kwotę w złotych mniejszą niż cena nieruchomości, którą chce skredytować i ze swoich środków będzie musiał pokryć powstały niedobór. Są to tzw. ujemne różnice kursowe. W przypadku odwrotnego stosunku kursów walut, na rachunek kredytobiorcy zostanie przekazana nadwyżka pieniędzy.
Dla klienta posiadającego kredyt hipoteczny zaciągnięty w walucie obcej całkowity koszt kredytu jest wielką niewiadomą ze względu na zmiany kursu walutowego. Spłacane co miesiąc raty kapitałowo – odsetkowe przeliczane są po kursie sprzedaży ustalanym przez bank. Kredytobiorca nie ma zatem pewności czy kolejna płatność nie będzie wymagała wyłożenia większej ilości środków na pokrycie bieżącej raty. Decydujący wpływ na możliwość spadku atrakcyjności kredytu walutowego ma osłabienie wartości złotego. Spadek wartości złotego powoduje wzrost kursu walut obcych, co z kolei powoduje zwiększenie wysokości spłacanych w złotych polskich miesięcznych rat. Z drugiej strony - wzmocnienie się złotego skutkuje spadkiem kursu waluty, przez co spłacane raty są niższe.
Biorąc pod uwagę wahania kursów walutowych obserwowanych w ostatnich latach, kształtowanie się wysokości rat wyrażanych w złotych, w przypadku kredytów hipotecznych zaciągniętych w walutach obarczone jest sporą niepewnością.
Kolejnym czynnikiem ryzyka walutowego związanym z ewentualną koniecznością poniesienia przez kredytobiorcę dodatkowych, nieprzewidzianych kosztów jest spread walutowy. Stanowi on różnicę pomiędzy kursem sprzedaży a kursem kupna waluty obcej ogłaszanym przez bank w tabeli kursów walut. Kurs kupna to cena po jakiej daną walutę bank może kupić od klienta a kurs sprzedaży określa za ile daną walutę może klient kupić od banku. Spread jest zróżnicowany w zależności od kredytodawcy i może wynosić (w przypadku kredytów denominowanych najpopularniejszym obecnie frankiem szwajcarskim) od 8 groszy – w najtańszych bankach, do nawet 13-14 groszy w bankach najdroższych.
W Polsce kredyty denominowane walutą obcą (zazwyczaj frankiem szwajcarskim) cieszą się dużym powodzeniem. Można odnieść wrażenie, że mimo dodatkowego kosztu kredytu hipotecznego zaciągniętego w walucie obcej a spłacanego w złotych polskich, kredyty tego będą popularne, dopóki ich oprocentowanie będzie niższe od kredytów złotowych. Jednak ze względu na niepewność towarzyszącą różnicą kursowym kredytobiorcy muszą bardzo poważnie liczyć się z ich negatywnymi skutkami w długookresowej spłacie zobowiązania.
Przeczytaj poprzednie artykuły dotyczące kosztów kredytów hipotecznych - oprocentowania i prowizji.
Komentarze