Teraz to mi to Lotto - jak wygrać w Lotto
Niedawno znany wszystkim Duży Lotek został przemianowany na Lotto. Gra jest banalnie prosta, polega na poprawnym wytypowaniu 6 spośród 49 liczb. Typowania dokonuje się poprzez skreślenie numerów na kuponie lub korzystając z opcji na tzw. chybił trafił, kiedy to system informatyczny wybiera za nas sześć liczb.
2 czerwca 2004 r. w Warszawie padła najwyższa wygrana w historii polskiej loterii, szczęśliwy zwycięzca wytypował „szóstkę” pozwalającą mu odebrać wygraną w wysokości dokładnie 20 199 858,20 PLN. Jak zatem powtórzyć taki sukces, wygrać w Lotto i powiedzieć „Teraz to mi to Lotto”?
Tak naprawdę spośród istniejących, setek tysięcy systemów gry tylko jeden jest sprawdzony i niezawodny. Jaki? O tym w dalszej części artykułu. Najpierw przedstawię ogólne zasady matematyki i rachunku prawdopodobieństwa (dokładniej kombinatoryki) obowiązujące w przypadku gry w Lotto.
Większość grających nie ma żadnego pojęcia o liczbie wszystkich możliwych kombinacji w Lotto, nie interesuje ich to mimo, że określa jakie mamy szanse na główną wygraną. Zawierając jeden zakład z wytypowanymi sześcioma liczbami mamy dokładnie jedną taką szansę trafienia tej kombinacji. Jedną na ile? Posługując się wzorami dostępnymi chociażby na wikipedii dowiadujemy się, że możemy stworzyć aż 13 983 816 różnych zestawów szóstek z 49 dostępnych w Lotto liczb. Tak, wzrok was nie myli, szansa trafienia wytypowanej szóstki wynosi jeden do trzynastu milionów dziewięciuset osiemdziesięciu trzech tysięcy ośmiuset szesnastu. Mamy zatem nasz jedyny niepowtarzalny i 100% pewny system, wystarczy przygotować kupony zawierające wszystkie kombinacje i wygraną mamy w kieszeni. Problemem w tym wypadku są tylko pieniądze i czas.
Pierwszy z nich może być łatwy do pokonania, o ile posiadamy środki pozwalające na wysłanie 13 983 816 różnych kuponów, każdy po 3,00 PLN (cennik wg informacji zawartych na stronie Lotto), daje nam to łącznie 41 951 448, 00 PLN. Suma niebotyczna i z pewnością ciężko będzie by ewentualna łączna wygrana pokryła całkowite koszty gry systemem.
Drugim problematycznym aspektem jest czas niezbędny na przygotowanie odpowiedniej ilości kuponów. Przy założeniu, że skreślenie jednej kratki z liczbą zajmie nam sekundę, wypełnienie wszystkich blankietów zajęłoby nam blisko 2,5 roku pracy bez przerwy.
Biorąc pod uwagę ilość występujących kombinacji oraz czas niezbędny na przygotowanie wszystkich kuponów bardziej realne jest odłożenie samodzielnie miliona złotych niż jego wygrana w Lotto. Zacznijcie zatem płacić sobie, każde odłożone 3,00 PLN przybliża was do realizacji własnych celów szybciej i pewniej niż przetracenie tych środków na złudną nadzieję wygranej w Lotto.
2 czerwca 2004 r. w Warszawie padła najwyższa wygrana w historii polskiej loterii, szczęśliwy zwycięzca wytypował „szóstkę” pozwalającą mu odebrać wygraną w wysokości dokładnie 20 199 858,20 PLN. Jak zatem powtórzyć taki sukces, wygrać w Lotto i powiedzieć „Teraz to mi to Lotto”?
Tak naprawdę spośród istniejących, setek tysięcy systemów gry tylko jeden jest sprawdzony i niezawodny. Jaki? O tym w dalszej części artykułu. Najpierw przedstawię ogólne zasady matematyki i rachunku prawdopodobieństwa (dokładniej kombinatoryki) obowiązujące w przypadku gry w Lotto.
Większość grających nie ma żadnego pojęcia o liczbie wszystkich możliwych kombinacji w Lotto, nie interesuje ich to mimo, że określa jakie mamy szanse na główną wygraną. Zawierając jeden zakład z wytypowanymi sześcioma liczbami mamy dokładnie jedną taką szansę trafienia tej kombinacji. Jedną na ile? Posługując się wzorami dostępnymi chociażby na wikipedii dowiadujemy się, że możemy stworzyć aż 13 983 816 różnych zestawów szóstek z 49 dostępnych w Lotto liczb. Tak, wzrok was nie myli, szansa trafienia wytypowanej szóstki wynosi jeden do trzynastu milionów dziewięciuset osiemdziesięciu trzech tysięcy ośmiuset szesnastu. Mamy zatem nasz jedyny niepowtarzalny i 100% pewny system, wystarczy przygotować kupony zawierające wszystkie kombinacje i wygraną mamy w kieszeni. Problemem w tym wypadku są tylko pieniądze i czas.
Pierwszy z nich może być łatwy do pokonania, o ile posiadamy środki pozwalające na wysłanie 13 983 816 różnych kuponów, każdy po 3,00 PLN (cennik wg informacji zawartych na stronie Lotto), daje nam to łącznie 41 951 448, 00 PLN. Suma niebotyczna i z pewnością ciężko będzie by ewentualna łączna wygrana pokryła całkowite koszty gry systemem.
Drugim problematycznym aspektem jest czas niezbędny na przygotowanie odpowiedniej ilości kuponów. Przy założeniu, że skreślenie jednej kratki z liczbą zajmie nam sekundę, wypełnienie wszystkich blankietów zajęłoby nam blisko 2,5 roku pracy bez przerwy.
Biorąc pod uwagę ilość występujących kombinacji oraz czas niezbędny na przygotowanie wszystkich kuponów bardziej realne jest odłożenie samodzielnie miliona złotych niż jego wygrana w Lotto. Zacznijcie zatem płacić sobie, każde odłożone 3,00 PLN przybliża was do realizacji własnych celów szybciej i pewniej niż przetracenie tych środków na złudną nadzieję wygranej w Lotto.
Komentarze